15 marca 2014

10 rzeczy o których warto pamiętać jadąc na bałkany

Niby wiosna, a ja umieram chora. Gdy byłam mała choroba dostarczała mi dużo radości(brak szkoły,obiad do łóżka), teraz czuję złość z powodu zmarnowanego czasu i mózgu pracującego jedynie w połowie swych możliwości. Leżąc w łóżku dopadły mnie wspomnienia i odwieczna chęć by podróżować. Szczególnie doskwiera mi tęsknota za Bałkanami. Także dziś krótkie podsumowanie o czym warto pamiętać jadąc w tę cześć europy.
Skopje buduje swoją własną historię. Zabytki już zrobili.

1.Zielona karta - nie ma co bez niej jechać samochodem. Najczęściej wasze ubezpieczenie samochodu, gwarantuje takową kartę za darmo. Brak jej może was sporo kosztować. W Bośni to był koszt 20 euro na bodajże 3 dni.
2.Klakson to twój najlepszy przyjaciel - niezależnie czy to Bośnia, Serbia czy Bułgaria, będziesz go używał co chwilę. Taka mentalność. Trąb ile się da.
3.Czerwone światło nie oznacza,że masz stać! - bo po co?Skoro nic na głównym skrzyżowaniu nie jedzie, nie ma sensu czekać. Bus pas też jest pasem do jazdy. A jeśli nie masz gdzie stanąć, włącz awaryjki na środku drogi i idź na kawę(zaobserwowane wiele razy). Bałkany to zupełnie inny sposób jazdy samochodem.

4.Bezpańskie psy - nie ma co się ich bać. Tu każdy mieszkaniec je dokarmia. Biegają ogromne psy po centrum miasta. Stały obraz w każdym miejscu które zwiedzaliśmy.
5.Miny też tu mają - a szczególnie w Serbii i Bośni. Myślałam,że to żart, ale jadąc pustą droga w nicości nocy Herzegowiny , wyłaniały się wielkie tablicę z przekreślona czaszką. Czyli nie oddalaj się od głównej trasy, nie łaź po lasach, unikaj opuszczonych domów. Domy porzucone przez Bośniaków, najczęściej były zaminowywane przez wojskowych.
6.W Albanii nie ma prądu? W takiej sytuacji wody też nie uraczysz.
7.A Skopje to europejskie Las Vegas - naprawdę, powinni poważnie zastanowić się nad otwarciem kasyn w tych wszystkich budynkach które wybudowali w ciągu ostatnich lat. Skoro postawili wielką fontannę Aleksandra Macedończyka która świeci w różnych kolorach, to niewątpliwie inne gustowne rzeczy też postawią.
8.Pamiętaj, Bałkany to tytoń - kilogram za 20 złotych? Biorę! Marlboro za 6? nawet jeśli nie palisz to sprzedasz je z niezłym zyskiem w Polsce. I nie dziw się,że wszyscy palą. Nawet w przewodniku wydanym przez Bułgarię można było przeczytać - My rodzimy się z papierosem. No cóż...
9.Cały dzień przy kawie? - Tutaj to norma. Niby się wszyscy spiesza i jeżdżą jak wariaci, ale chyba tylko po to by jak najszybciej zasiąść przy kawie i papierosie. Do tego Baklava i Pekary. Tak wspaniale i tanio można tu jeść.
10.Ludzie są wspaniali - Jak to powiedział nasz gospodarz w Albanii, nic innego mu nie zostało, jak być miłym dla ludzi którzy tu przybywają, by innym powtarzali,że mimo iż tu biednie, to warto tu przyjechać, bo wcale nie jest tak źle jak się słyszało. Nawet jeśli ktoś nie zna języka, to ci narysuje mapę, bądź pół miasta przeszuka by znaleźć kogoś kto ci pomoże. Co oczywiści może przeszkadzać, gdy chcesz jak najszybciej ruszyć dalej:)
Baklava dla wielu może być za słodka. Odradzam, także zakup jej w polskich kebabach. Widziałam parę razy,ale sam wygląd już nie przekonywał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Może ci się spodobać:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Designed By Boutique-Website-Design