Filmy klasy B same w sobie tworzą całkiem humorystyczne kino. Więc łatwo sobie wyobrazić jakże wspaniały musi być film klasy B zaliczany do komediowych horrorów
"Kruk" z 1963 roku stanowi luźną interpretację wiersza Edgara Allana Poe, za reżyserię zabrał się Roger Corman, znany ze zrealizowania serii filmowych interpretacji dzieł Poe'go (między innymi "Zagłada domu Usherów").
Doktor Craven (Vincent Price) jest synem wielkiego czarnoksiężnika, jednak sam wybrał drogę w której magia nie jest najważniejsza. Któregoś dnia zagląda do niego kruk, przyjaciel czarodzieja przemieniony w zwierzę, prosi Doktora Cravena o zamienienie go z powrotem w człowieka i zemstę na złym Scarabusie (Boris Karloff ).
Fabuła jest typową walką dobra ze złem. Nie ma tu niczego niespodziewanego czy odkrywczego jednak klimat filmu jest ciekawym urozmaiceniem od kina które dziś powstaje. Mimika aktorów, stroje jakie noszą oraz sceny w których zaprezentowano "efekty specjalne", bawią niezmiernie.
Dodatkowo w roli syna czarodzieja przemienionego w kruka gra młodziutki Jack Nicholson.
Dodatkowo w roli syna czarodzieja przemienionego w kruka gra młodziutki Jack Nicholson.
Jack Nicholson jako syn nieszczęsnego kruka. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz